www.dzidziusie.fora.pl

marieta84

No więc mój młody wiekiem brat (15 lat) ma problem z Wf-em..
nigdy nie był amatorem sportu (chyba ma to po siostrze Hyhy

) i niestety to przekłada się na jego oceny. Ogólnie uczy się bardzo dobrze, ale jest zagrożony z wfu... jakoś sobie nie wyobrażam, aby mógł nie przejść z takiego idiotycznego przedmiotu jakim jest WF
Uważacie, że ocena z Wf-u powinna liczyć się do średniej?

mritula

Pewnie,że nie powinna.Ja sama byłam (dawno temu...) bardzo aktywna fizycznie.
Biegi 3xR,lekkoatletyka na stadionach,konkursy łyżwiarskie,akrobatyka,taniec,zawody siłowe na rękę open.Ach i siatka ręczna Rotfl

Ale w ósmej klasie tak mi się nie chciało,(bardziej byłam zainteresowana chłopakami),że na w-fie byłam tylko 6 razy w ciągu całego roku.
Groziła mi jedynka.... Wstyd

Taki głupi przedmiot....
Myślałam,że się wścieknę Kwasny

bo powiedzieli,ze jeśli nie zaliczę wszystkiego,do końca roku szkilnego to nie skończę szkoły w tym roku Zdziwiony

Tyle lat aktywna,a tu taki numer.Musiałam pokazać na co mnie stać Hyhy

Mój brat z kolei kończy w tym roku szkolnym gimnazjum i on chyba nawet nie umie piłki kopać....u niego to tylko muza i internet....gierki jeszcze.Też zagrożony z w-fu Kwasny

.:Venicee:.

nie powinna liczyć się do średniej!!! każdy jest inny i przymusem jest!??? bycie sportowcem-bo pewno tak w szkołach by sobie życzyli......
pamiętam ogólny niesmak dziewczyn do ćwiczenia podczas okresu...wiecznie były z tym problemy....
religia to samo -nie powinna się wliczać....
no aleeeee u nas w kraju większość rzeczy na mus.....