www.dzidziusie.fora.pl

ANGELIKAX

juz za 10 dni.. wypada swieto ... a mianowicie walentynki... macie jakies plany... jakis wypad... do kina... do restauracji... a moze to niespodzianka dla Waszych partnerow... a jakies specjalne atrakcje na wieczor... a raczej noc... Hyhy

no i wogole opisujcie wszystkie swoje niezapomnane Walentynki ktorymi chcecie sie z nami podzielic... Mruga

Ja jeszcze nie mam nic konkretnego na mysli... licze na jakies pomysly... i sama ktorys podkradne... Hyhy

.:Venicee:.

hmmm...
ja nie uznaje tego dnia(jakie święto ? Mruga

)
bo miłość można świętować cały rok !
zazwyczaj kupowałam śmieszne bokserki dla męża ..mąż różę czerwoną i to były nasze Walentynki (walę tynki? Wesoly

)

mritula

U nas zawsze jest czerwono....czerwony kwiatuszek,czerwone pudełeczko czekoladek....a w tym roku nie mam zielonego pojęcia co wymysleć Smutny

beata

Venicee-masz absolutną rację,że kochać się mamy cały rok!ale ten jeden dzeń(co roku),niech będzie prowokacyjny na przyszłość!
nie mam zielonego pojęcia co wymyślić dla mojego męża!może coś przyjdzie mi do głowy!?

Bodzinka

[link widoczny dla zalogowanych]
A ja kupuje takie coś..Będzie śmiesznie:) Wesoly

anulka777

U nas też zawsze skromnie ale nigdy bez symbolicznej czerwonej róży i czekoladek a w tym roku zamiast czekoladek będzie serduszkowy breloczek.

marieta84

U nas pewnie będzie kolacja, róże no i takie tam Zawstydzony

Bodzinka - hehe prezent boski Wesoly

ANGELIKAX

widze ze raczej jest moda na kameralne walentynki... u nas pewnie tez bedzie bez wielkich atrakcji... Mruga

sama nie wiem... moze ktosjeszcze podrzuci jakis pomysl... Mruga

p.s. bodzinka ocieplacz boski... Rotfl

.:Venicee:.

my chyba jednak bedziemy mieć prv Walentynki w 6 rocznicę Slubu

która już niebawem Mruga

ANGELIKAX

a szykuje sie cos specjalnego... no uszczknij rabka tajemnicy... Hyhy

joanna_ros

u nas też skromnie zresztą jedziemy z mała do lekarze więc cały wieczór nam zejdzie
ale Bodzinka widzę że dbasz o męża prezent super!!!!!

.:Venicee:.

hmmm czy specjalnego to się okaże bo to w kwietniu dopiero...a może aż.....
jakiś wypad we dwoje .....
aaa tam jeszcze coś wymyślę !!!

Marysia

beata

Twój egzemplarz jest egoistą Hyhy

A może by sobie pomyślał, że Ty to święto uznajesz i jest dla Ciebie ważne! Ach ,Ci faceci zawsze się czymś wyłgają Zalamany

Ja dostałam wczoraj Walentynkę od mojego mężusia: kartkę, czerwoną ,pocztą z miłą dedykacją i buziaki w internecie od tajemniczego wielbiciela Niepewny

. Dziś mąż kupił mi pluszowe serduszko, które mi mówi : "J love you" Rotfl

sstacha

Marysia mój mąż też nie uznaje tego święta, więc ja nie będe wychodzić przed szereg. Trochę tym wychodzeniem jestem zmęczona. Ale przykro mi jest bo tak na prawdę chyba nie zdarzyło się żeby ot tak przyniósł mi kwiatka. Mógłby czasem pomyśleć, ale nie myśli Smutny

Na domiar złego wyjechał na niby szkolenie z całym zakładem pracy, gdzie 80% to baby. Niby szkolenie bo wiadomym jest co się na szkoleniach robi. Wróci jutro w nocy. Tak więc dzień i wieczór spieprzony. Nie do końca w sumie bo spędze go z miłością mojego życia- moją córcią Wesoly