www.dzidziusie.fora.pl

Misiulka · Wysłany: Nie 12:01, 30 Mar 2008 Temat postu:

Dziekuje za przywitanie
A Wasze dzieciaki serio tak krotko spia...to moj tlyko taki spioszek..?
W dzien do 3,5 godziny...w nocy cala ladnie nawet do 9-10...dzis na przyklad jest 11 (czasu UK) na nowy czas a jego ani slychu ani widu..spi jak susel Kwadratowy

Kasia24 · Wysłany: Nie 17:28, 30 Mar 2008 Temat postu:

Mój Hubek też do śpiochów należy Jezyk

anulka777 · Wysłany: Nie 23:49, 30 Mar 2008 Temat postu:

Ależ Wam dobrze nasz kruszek nie ma czasu na spanie woli biegać wygłupiać się i chodzić na spacerki,Chodzi późno spać a wstaje tak gdzieś koło 7.Czasem jeszcze pośpi troszkę -z godzinkę w dzień.

Misiulka · Wysłany: Pon 1:00, 31 Mar 2008 Temat postu:

Oooj...to moj tez taki huragan...wszedzie go pelno...wlazi majstruje...strach z oka spuscic...dzis bylismy na spacerku ponad dwie godzinki w tym ponad poltora tylko nozkami...
Usnal jak zabity na UWAGA Hyhy

4 godziny...tylko teraz dzaleje i spac nie chce a przeciez juz polnoc dobija..moze ta zmiana czasu tak na niego wplynela...

Dziewczyny moge pytanko...?
Czy takiego dwulatka mozna probowac juz uczyc pedalowac...mysle nad rowerkiem juz dobre pare msc ale wiekszosc zabawek jednak kpuje na wyrost i nudza sie zanmim maly do nich "dojrzeje"...co myslicie...a moze wasze Robaki juz smialo pedaluja...?
Taka fajna pogoda sie zaczyna i az zal nie sprobowac...

anulka777 · Wysłany: Pon 7:19, 31 Mar 2008 Temat postu:

Misiulka owszem pytaj i pytaj i pytaj.Wydaje mi się ze możesz kupić rowerek.Mateusz co prawda nie ma w domu ale teraz jak byliśmy u teściów to tam był taki trójkołowy i o dziwo mały chciał pedałować i gdyby nie to że brakowało troszkę nóżek to pewnie od razu by popedałował.W domu nadal jest w urzyciu taki jeździk bez pedałów i są dni że mały z niego nie schodzi.

Misiulka · Wysłany: Pon 19:21, 31 Mar 2008 Temat postu:

Ooo to mysle ze sie pokusze...nasz wlasnie nie ma tu teraz zadnego pojazdu...ani jezdzika ani juz nawet bujaka...
W ogole moje dziecko to wyglada ze sie nudzi...caly dzien snuje sie tylko po pokojach i patzry co by zmajstrowac...zwariowac czasem idzie...wlozy lapy we wszytsko..laptop..DVD...wieza stereo...
Co porabiacie z dziecmi w domku...jakie zabaki mozecie polecic na taki wiek...czym zajac malego huraganka...?

Kasia24

HUBEK DOSTAŁ NA DRUGI URODZINKI ROWEREK...DO TEJ PORY JEST WNIEBOWZIĘTY CHOCIĄŻ NIE PEDAŁUJE...TATUŚ GO NA KIJU PCHA..A W DOMU MA TRZY KOŁOWY PLASTIKOWY TO TEŻ WOLI SIE NÓŻKAMI ODPYCHAĆ NIŻ PEDAŁOWAĆ..NA HASŁO "SYNUŚ PEDAŁUJ" ODPOWIAA..MAM MAŁE NÓŻKI Wesoly

Misiulka

Niom ja mysle wlasnie nad kupnem trojkolowca ale takiego z pompowanymi kolkami zeby mogl tez po domku smigac...tyle tu miejsca a na dworze jeszcze narazie zimno...
Bo taki duzy z malymi przypinanymi kolkami to wg mnie za duzy na niego jeszcze

Misiulka

OOoj ale nam temacik slabo idzie...
Za oknem wiosna pewnie kazdy na spacerku a moja zaba znow spi..pewnie do 21 a potem zaganianie o polnocy do lozka...nie przestawil sie jeszcze na nowy czas...masakra...

Kasia24

no witam witam Hubciu dzisiaj cosik nie ma humorku...zresztą jak i ja,,pogoda sie popsuła Zdegustowany

Pozatym mała już nisko w brzuszku i szyjka podszczypuje..Oj chciałabym żeby sie dzisiaj już zaczeło Hyhy

Misiulka

Kasiu a powiedz masz odrobinke stracha jak sobie dasz rade z dwojeczka takich maluchow...
Ja to bym chyba Alana musiala do szpitala na porodowke ze soba wziac bo on beze mnie ani rusz...z mezem sam nie bardzo zostanie...to pewnie przez ta rozlake..nie mial taty przez 7 msc i teraz jeszcze caly czas ciezko go do tego przyzwyczaic...

U nas pogoda tez do bani...chyba zaraz zacznie padac... Zly

Kuurcze a Alana meczy kaszel juz z tydzien...nie wiem co robic...dawalam syrop i nic...boje sie zeby mu nie zostal tak...

Kasia24

Misiulka

Oooj to Kasiu widze masz plany juz na zas...jakos jak t przeczytalam sama mnie wzielo uzalanie nad soba...bo co ja bede robila we wrzesniu...pazdzierniku...slabo znosze jesien...zime...
Poki co maz nie chca dawac Alana do przeszkola (angielskiego ) przewala oczami

troche bo sie nie oplaca troche bo za maly...

A to Twoj Hubert bardziej z tata zzyty...a moj Robak to tylko mama mama...tato jest od zabawy ale zeby dluzej zostac Niepewny

A jak sie czujesz...bo na suwaczku widze juz koncowka ciazy...
Noi gdzie reszta..chyba nas tu troszke wiecej bylo ciom...? Mruga

A ja dzis kupilam rowerek na e-bayu ciekawe czy nie bedzie maly...zobaczymy jak sie spodoba Robakowi Wesoly

czas sie nauczyc pedalowac Wesoly

Kasia24

Hubciu jest z tatą zżyty bo go krótko widuje-praca Zdegustowany

- i musi sie nim nacieszyć na zapas... Mruga

Mała strasznie sie wierci i prostuje a wtedy mój brzuch przybiera zadziwiające kształty Blue_Light_Colorz_PDT_09

Dzisiaj sie dowiedziała że moja znajoma wczoraj urodziła córcię..10 dni przed terminem..Także pocichutku licze na to że i ja zacznę troszkę szybciej Jezyk

Misiulka

Oj to ja tez zycze szybszego rozwiazania... Wesoly

A imionko juz wybrane...?
Zazdroszcze troszke takiego poplanowanego zycia...u mnie to caly czas jak na morzu..nic pewbego nic nie wiadomego... Smutny