www.dzidziusie.fora.pl

joanna_ros

mam pytanie, ponieważ stosuję teraz karmienie pół na pół tzn póki ci dwa sztuczne reszta cycek, ale Jagoda jak je z cycka to ssie bardzo krótko, nie chce jej się męczyć z tym gęstym oto pytanie
czy ja Ona tak krótko ssie to może spowodować że ilość pokarmu mi się zmniejszy ??

mritula

Ilośc pokarmu dostosuje się do potrzeb Twojego dziecka.Tak więc jeśli ssie krócej i mniej intensywnie,to tylko tyle się go będzie produkować.Ale nie martw się są mamy,które bardzo długo karmią swoje dzieci w taki właśnie sposób Mruga

joanna_ros

dzięki, w sumie to ja dążę do tego żeby powoli odstawić moje maleństwo od piersi bo przez to ona się nie najada bo jak ciągnie samą pierś to woła co godzinne, no i chodzi mi o te moje ograniczenia w jedzeniu, trochę jestem zła ale gdybym mogła jeść wszystko albo większość to bym ją karmiła do roku
na razie mamy butle dwa no od dziś trzy razy dziennie
jadła butlę rano o 9 i jeszcze nie woła jeść to komfort, tylko przez 5 min piła ok godz 10, nie wiem czy robię dobrze ale uważam że najważniejsze pół roku ją karmię, bo zanim odejdzie od cycunia to jeszcze miesiąc albo i dwa potrwa

mritula

Myślę,robisz dobrze.Ja też niedługo chciałabym zakończyć karmienie,ze względu na powrót do pracy.
Dziś byłyśmy na szczepieniu i nasza pediatra powiedziała,że mamy podawać już zupki w porze obiadowej i kaszkę na noc Wesoly

joanna_ros

hmmm to życzę powodzenia, mi ostatnio nie pozwoliła lekarka jeszcze zupki tzn marchewki bo przez tą alergię a może teraz już będzie mogła zobaczymy 14.02

ania-natalia

ja karmiłam moja pati 7 miesiecy ale pokarm na tyle jej nie wystarczał ze musiałam po 7 miesiacach podawac mleko (bebilon)bo sie nie najadała)

Karola · Wysłany: Sob 21:34, 15 Mar 2008 Temat postu:

Dziewczyny chciałabym dawać mojej Kasiuni flipsy albo biszkopty tylko nie wiem czy już mogę. Napiszcie od kiedy zaczęłyście dawać takie "pyszności" maluchom.

ania-natalia · Wysłany: Nie 14:51, 16 Mar 2008 Temat postu:

mritula · Wysłany: Nie 15:43, 16 Mar 2008 Temat postu:

Moja dostała biszkopcika kilka dni przed skończeniem pół roczku, także moim zdaniem spokojnie możesz jej dać, tylko na pierwszy rzut nie więcej niż dwa, bo biszkopty zawierają gluten, a trzeba się z nim oswoić, czy mała nie jest uczulona Mruga

I chrupeczki też możesz podawać, tylko ja to zawsze siedze przy małej , bo się boję, że przylepi się jej do podniebienia Kwadratowy

Powodzonka Mruga

sstacha · Wysłany: Nie 20:21, 16 Mar 2008 Temat postu:

A co robicie z glutenem??? Ja od skończenia 6 miesiąca dodaje kaszę manna do zupy albo daje do gryzienia piętkę od chleba

Karola · Wysłany: Pon 10:54, 17 Mar 2008 Temat postu:

Dzięki za informacje bo już nie mogę patrzeć na to jak ja jem a Kasia w tym czasie otwiera buzię na oścież i patrzy takimi oczkami Wesoly

Daje jej chlebek do polizania ale ona chce czuć jakis smak bo to jej nie wystarcza.

No właśnie z tymi flipsami to że one się przyklejają do podniebienia, okropieństwo.

Mała ma skazę białkową, a co z glutenem to nie wiem. Muszę próbować i zobaczymy czy coś nam wyskoczy.

anulka777 · Wysłany: Pon 11:14, 17 Mar 2008 Temat postu:

Ja przez pół roku karmiłam tylko piersią.Może głupie ale zaczęłam od deserków (jabłko biszkopt banan )a później zupki i inne.Mateuszek zrezygnował z piersi jak miał 15miesięcy.

Bodzinka · Wysłany: Pon 11:25, 17 Mar 2008 Temat postu:

Ja zaczełam od kaszki na noc, bo miałam dośc pobudek co godzine w nocy.W dzień O.K., mogłam karmic często.Miał 5,5 misiąca jak próbowalośmy kaszki.Jak miał pół roku zaczełam od marcheweczki i soczku jabłkowego.Pomalutku, na raz troszke żeby zobaczyć czy go nie uczuli.Młody jak był mniejszy to wcinał cyca co godzine i ppołozna wyjaśniła,że to normalne bo mleczko mamusi jest lekko strawne i dzidziuś bardzo szybko je przetrawia i może byc szybciej głodny.Młody przybierał bardzo ładnie i najadał się więć czekałam do pół roku z nowościami.Potem szło jak po grudzie bo nnielubił nowości.Teraz wcina prawie wszystko Wesoly