www.dzidziusie.fora.pl

.:Venicee:.

No foremki ....powiedzcie jaki skład rodzinki planujecie ....jeśli chodzi o dzieci......

no ja mam 2 i to na raz......tak jakos łatwo mi przyszła ciąża...zero wysiłku...zero planowania Rotfl

i mam synka i córkę Wesoly

dla niektórych szczyt marzeń !
pewno gdybym miała wtedy 1....teraz nastałby czas na 2.....no jest jak jest!
w sumie nie przeczę że kiedyś będzie trzeci dzidziusiek .......ale teraz nie czas na to!....a i odzywa się strach że znowu mogła by być dwójca Wesoly

a was jakie mysli????

ania-natalia

u mnie jest moja córeczka patrycja nie zarzekam sie ze bedzie jeszcze jEdno ale narazie nie chciałam bym ze wzgledu na warunki i pracę męża
ale dwoje CÓRECZKA I SYNEK

joanna_ros

ja też bym chciała jeszcze jedno jest córeczka i drugie fajnie by było gdyby synek ale jak nie to nic się nie stanie, ale jeszcze nie teraz tak może za 3-4 lata

ewka23

ja tez bym chciala miec jeszcze synka i tez zeby bylo nas razem 4 ale z tym poczekamy mozee kiedys sie polepszy i wtedy Mruga

anulka777

Ja mam synka i marzę o drugim smerfie tylko jak na razie leczenie nie daje ciąży.

mritula

anulka777 napewno przyniesie wkrótce upragnine efekty.Trzymam kciuki Wesoly

joanna_ros

anulka777 trzymam kciuki będzie dobrze

marieta84

Anulka, jesteśmy z Tobą!

A co do tematu to najchętniej 2 za jednym razem Wesoly

(ahh Venicee zazdroszczę jak cholera :hyhy)
A jak się nie uda to też 2 ale osobno Rotfl

anulka777

Dzięuję dziewczyny.Trzymam za was również kciuki.
marieta84 masz rację najlepiej 2 za jednym razem choć pewnie ciężko na początku ale potem to już z głowy.

ewka23

ale wiecie ze jak sie leczy czlowiek na bezplodnosc to tym bardziej ma szanse na blizniaki aa co z invitro słyszalam o darowym w polsce ponoc???

anulka777

Ewka tak ponoć bywa ale to się chyba rzadko zdarza jak się leczyłam poprzednio to tylko po 1pęcherzyku miałam teraz też jest podobnie.Niestety jeszcze na in vitro refunndowane przyjdzie nam poczekać.

.:Venicee:.

przy leczeniu hormonalnym..bliźniaki to powiedzmy "normalka" bardzo często są też trojaczki....no nie wymieniając więcej

ewka23

oo kurcze ale fajowo ae chyba ja nie chcialabym trafic na trojaczki Jezyk

anulka777

Ja właśnie hormonami jestem "karmiona"i niestety nic z tego-nawet nie pogniewałabym się na bliźniaki byle tylko być w ciąży.

ewka23

anulka przestan myslec o tym Mruga

zapomnij na jakis czas i robcie swoje a zobaczyszz uda sie !musisz przestac myslec uda sie uda i wyluzowac ja kiedys w poprzednim zwiazku chcialam dzidzie bylismy ze soba 5 lat nigdy zadnego zabezpieczenia i duze starania ponad rok o dziecko ale co za horrory przechodzialam wyczekiwanie na to by okres nie przyszedl gdy przychodzil płacz i lament , wyszukiwanie dolegliwosci o boze cos strasznego a okres mialam regularny moglam obliczac dni plodne i nic nie wychodzilo , chodzialm do lekarza niby ze mna ok poszlam do wrozki i powiedziala mi ze nigdy z nim nie bede miala dziecka ! wiec sie zalamalam ale dalej sie starałam ! nasz zwiazek zaczal sie walis i rozstalismy sie po jakims czasie (nie dlatego) i po kilku miesacach nowego zwiazku bylam w ciazy z lukaszem(moim mezem) moge pwiedziec udalo sie za pierwszym razem Wesoly

po kilku nastepnych miesiacach ten ktory byl ze mna tez zostal tata z inna dziewczyna moze tak mialo byc i nie bylismy sobie akurat dani

dzis spotkalam koleznake z podstawowki i liceum ktora rodzial 14 stycznia dokladnie 4 dni przede mna i dzis jest w 10 tyg z drugim dzidziusiem ! normalnie podziwiam