www.dzidziusie.fora.pl

.:Venicee:.

u nas mamy takie dziecko...(biedne w sumie..) u nas na życzenie mamy je krowie mleko(ma ukończony rok..) a ledwo się drzwi zamkną w żłobku już w torbie czeka przygotowane mleko NaN HA.......

najgorsze jest to że mały ma uczulenie na krowie....i objawia sie to na skórze...i w ciągłych biegunkach....
mówiłyśmy o tym wiele razy matce...ale to jak grochem o ścianę.....
do niedawna....chłopczyk dostał takiej biegunki ....że ciężko było mu z tego wyjśc.,...wtedy dotarło.....
i u nas je kleiki ryżowe...kaszki smakowe.....
a sprawa trwała ok 5 mcy.....

mritula

Jeju aż przykro czytać,że na codzień spotykasz się z taką patologią Smutny

i nie można w sumie nic dobitnie nawrzucać,o w końcu to ich sprawa...przykre Zly

,ale mnie by chyba poniosły emocje.....

.:Venicee:.

no własnie ..ja emocje i mądrości musze do kieszeni schować.....
mądrzy rodzice umieliby ze mną porozmawiać...w końcu ja obserwuję ich dziecko często przez 8h ......a druga pani opiekunka nastepne parę godzin......

Bodzinka

mritula

O łaciatym nigdy nie słyszałam Zdziwiony

ale każde mleko w proszku dla niemowląt robi się z mleka krowiego, ale tak zmienia się jego skład, żeby jak najbardziej przypominało pokarm kobiecy. Tłuszcze pochodzące z mleka krowiego zawierają zbyt wiele nasyconych kwasów tłuszczowych i cholesterolu, zastępuje się je więc częściowo lub całkowicie tłuszczami roślinnymi. Trzeba też zmniejszyć zawartość białka i obniżyć ilość kazeiny na rzecz białek serwatkowych. Modyfikuje się również ilość węglowodanów, związków mineralnych i pierwiastków śladowych, tak aby mieszanka zawierała np. mniej sodu, a wapń i fosfor w odpowiednich dla malucha proporcjach.

ewka23

boze az dziw patrzec ze tacy ludzie istnieja

joanna_ros

Bodzinka to w ogóle zakręcone
a ta co ja ją znam to karmiła takim łaciatym czy innym z kartonika, takim dla dorosłych
jak to się czyta to ludzie są całkiem bez wyobraźni i szkoda że te niewinne dzieci cierpią

beataiw

Niektórzy ludzie nie powinni mieć dzieci! Przykre.

mritula

A co najgorsze wygląda na to,że takich mamusiek jest na peczki Zalamany

sstacha

Koszmar to co tu czytam. Tzw zimny chów. Moja sąsiadka od 4 miesiąca życia dziecka dawała córce wszystko co popadło i cieszyła się , że mała je tyle na obiad ile jej mąż. Dziś córka ma 5 lat i wygląda jak mały troglodyta. Dla dzieci jest pośmieliskiem. Nie dość że matka skrzywdziła ja zdrowotnie, to jeszcze naraża na nieprzyjemności ze strony rówieśników

joanna_ros

no właśnie dlaczego dzieciaki muszą płacić za błędy matki to jest niesprawiedliwe, co za debilizm się szerzy na świecie

mritula

Venicee jakbyś mogła to poinformuj mnie od kiedy (od którego miesiąca) trzeba składać podania o przyjęcie do przedszkola czy żłobka Niepewny

.:Venicee:.

żłobek - od 4 mca życia dziecka
a przedszkole bodajże od 3 roku dziecka....ale zdarza się że od 2,5 orku przyjmują-no jeśli jest tam starsze rodzeństwo ...to większa szansa na te 2,5 roku