www.dzidziusie.fora.pl

1985Magda

Może znajdzie się ktoś kto podyskutowałby o mrocznej stronie tego świata czyli duchy, Ufo itd itp

mritula

Ja,ale jestem bardzo zacięta w tej dyskusji

ponieważ jestem zapaloną fanką życie po życiu i takie inne sprawy.
Przez lata wyrobiłam już sobie własne zdanie na pewne tego typu tematy,ale z chęcią rozważe zmiany Padam

1985Magda

A więc życie po życiu, no więc słucham twojego zdania

mritula

A wierzysz w nie?

1985Magda

Wiesz co sama nie wiem. Fajnie jest myśleć, że te nasze ziemskie życie to nie wszystko, że czeka nas coś jeszcze po śmierci. Często się słyszy, że ludzie na krawędzi życia i śmierci widzą, światło, tunel, więc może to świadczyć o tym, że coś nas tam jeszcze czeka. Z drugiej strony czy świat mógłby być aż tak piękny, żeby to nie był koniec??????????

agathee69

ja mam nadzieję , ze po śmierci gdzieś tam sobie nasze dusze fajnie zyja Wesoly

mritula

No ja sobie nie wyobrażam,żebyśmy my osoby myślące ,czujące tak nagle byśmy mieli znikać.Nie ma takiej siły.

I tu mam pytanie...Podobno kosmos jest nieskończony....wierzycie w to? ja nie,bo wszystkiego są jakieś granice...a co w takim razie tam jest? macie jakieś teorie na ten temat?

1985Magda

Mi się wydaje, że może gdzieś istnieje taki sam świat jak nasz z takimi samymi ludźmi i problemami

mritula

Hm powiem szczerze ,że tak właściwie to nie wiem od czego mam zacząć.Jestem pewna,że istnieję coś poza granicami naszego zasięgu wzroku.Skoro nie docieramy dalej niż jest to możliwe,to znaczy,ze musi tam coś być.Może to właśnie tam idziemy po śmierci tylko czy śmierć rzeczywiście jest śmiercią? A moze to tak naprawdę początek? Tylko czy jest gdzieś wogóle koniec?
Śmierć nie jest dla nas żadną tragedią....choć ja się jej panicznie boję.....to dla naszych bliskich nasza śmierć jest strasznym przeżyciem.
Dlaczego musimy to przeżywać? Dlaczego jesteśmy skazani na to,by tracic wszystko co zdobywamy przez całe życie nieraz umierając na jakąś chorobę,wypadek....
Za dużo tego już mam nerwa....
A co ze zmarłymi wierzycie ,że naprawdę do nas przychodzą?Ze to naprwdę oni ?

agathee69

podobno Bog zabiera do siebie tych , ktorych potrzebuje....ale czy wierzycie w Boga?

mritula

Jakś siła karze mi w niego wierzyć...może to właśnie ta wiara nie poparta żadnymi namacalnymi dowodami?
I raz wydaje mi się ,że mi pomógł jak się to mówi wymodliłam sobie i nie wiem czemu też w to wierzę,że to on zdziałał cuda a nie przypadek...

1985Magda

Nno niby jest Bóg bo musimy w to wierzyć, tak zostaliśmy wychowani a to, że sobie coś wymodlimy to fakt czy to się spełni czy nie jest tylko naszą zasługą - przynajmniej jest to moje zdanie. To czy ktoś przeżyje z wypadku może być przyczyną przypadku, szczęścia lub ewentualnie fachowej pomocy lekarzy.

Co do tego czy zmarli przychodzą to wierzę, że tak. Podobno nasze malutkie pociechy widzą duchy, dlatego jak są całkiem maleńkie to śmieją się czy uśmiechają jakby do "niczego" - patrząc np w sufit. Mam przynajmniej nadzięję, że nas obserwują i czuwają przy nas

Kamyk

Ja tez wierze w to ze duchy nas odwiedzaja.... z autopsji... I mysle ze tutaj na ziemi to jest wlasnie czysciec, a tam raj.

mritula

Kamyk myślisz?
Ja wiem gdyby to był czyściec,to każdy człowiek starałby się być dobry,a zobacz ile zła na świecie :cry:

Kamyk

no wlasnie dlatego tak mysle....