www.dzidziusie.fora.pl

joanna_ros

mi się nie podobają trójkołowe Wstyd

kupiłam spacerówkę na małych kołach z regulowanymi plecami usztywnianymi pod nóżkami też spuszczane i dość lekką (8kg) jestem zadowolona
kurcze nie wiem co Ci napisać więc już nie kombinuje Wesoly

ANGELIKAX

ja zastanawiam sie nad takim...

[link widoczny dla zalogowanych]

.:Venicee:.

wózki...przeszłość moja koszmarna....
wróciłam...żyję...i zaraz idę spać Jezyk

jutro o 12 wylot z pracy ...juhhuuuu Wesoly

!!!

joanna_ros

ale będzie super piątek cały dla Ciebie Wesoly

.:Venicee:.

no

fajny fajny...
pół miasta obleciałam..na solarce byłam....sliczną bluzkę kupiłam sobie za całe 5,50 Wesoly

książki pożyczyłam z biblioteki wiec nie tylko net bedzie na tapecie Wesoly

humor na +5 mam...OBY mi NIKT go nie popsuł Jezyk

joanna_ros

no dziecko w łóżeczku to mogę wreszcie spokojnie usiąść i coś napisać bo mąż dziś wrócił po 18 z pracy czyli prawie na kolacje i kąpanie małej
a Jagoda z jednej strony dziś marudna była bo katar a z drugiej strony wszędzie włazi wszystko bierze to się nabiegałam Wesoly

Angela wózek fajny ale jak dla mnie za ciężki Wesoly

mam nadzieję Venicee że humor na stałym wysokim poziomie Wesoly

.:Venicee:.

humor spadł.....kurna..nobo słów mi już brak...my znowu z mężem na bakier..... mećzyć mnie to już zaczyna....
rzuciłam się w wir pracy w domu żeby sie nie wściekać !
mam ochote walnąc drzwami i wrócić w ndz wieczorkiem .....
ehhh walniete te zycie jakoś............... czyzby kryzys powążniejszy nadchodził...??? Smutny

.:Venicee:.

sobota......
wstałam właśnie...hhehe a czytałam książkę do 1 w nocy :8 .....
noi jak zwykle jak to w sobotę nie wiem za co mam się wziąść..czy za "ukochane" prasowanko...czy sprzątanko?
czy na zakupy lecieć???
jak ja to lubie czyt.nienawidze !
w każdym razie miłego dnia wszystkim :*

joanna_ros

hejka
my zaczęłyśmy od zakupów sprzątania dużo nie mam ale coś zrobić trzeba
najbardziej się cieszę bo mąż miał mieć dziś zajęcia do 18 a już wraca do domu Wesoly

chyba wagary a co tam Mruga

dziecko zasypia ja zaraz idę pyrki wstawić

do śledzików
również miłej soboty

aha dziś rodzice na pierwsze rogale Marcińskie przychodzą

.:Venicee:.

u mnie dół niesamowity.........................................................................................
znowu pracą się zajmę......
u mnie kumulacja chyba jak w totku Smutny

magdakubus

a ja cos nie tak sie dziś czuje zjadłam juz z poł tony słodyczy nic oprocz tego i cos mnie mdli od samego rana ... :-/ wszystko mnie dziś drazni... jakis zły dzien mam dziś... mam objawy jak cięzarna kobieta Wesoly

Marcin sie ze mnie śmieje i mowi zebym zaczęła juz kupowac ubranka dla nowej dzidzi Wesoly

te jego poczucie humoru to juz w ogole mnie rozbraja Wesoly

joanna_ros

nio może coś w tym jest Madziu będzie rodzeństwo?? Wesoly

Venicee jaką pracą w sobotę Szok

????

magdakubus

Joasiu... a wiesz ze bym chciała... tylko znow trzeba było by wydac fortune na ubranka i tak dalej i to mnie dobija bo rzeczy dla dzieci maja takie ceny ze szok... po Kubusiu wszystko oddałam nie mam nic na niemowlaczka myslałam ze w najblizszym czasie nie bede potrzebowała no ale moze bede potrzebowała szybciej niz myslałam Wesoly

ja bym chciała znow takie maleństwo kochane maciupkie raczki nóżki kurcze jak teraz niewypali to chyba pora popracowac nad drugim Wesoly

joanna_ros

relaksuj się relaksuj Venicee droga Wesoly

no tak to też praca a ja sie przeraziłam że Twoja wspaniała szefowa jeszcze jakimiś pierzyskami Cię obciążyła ale na szczęście nie Wesoly

Madziu nie da się ukryć że to wydatek ale jak komuś pomogłaś to może ktoś Tobie pomoże Wesoly

ale to bardzo ważna decyzja Wesoly

magdakubus

wiem ze to powazna decyzja ale sama powiedz czy to nie słodkie miec taka kruszynke w domu ?Kubus juz jest "duzy" umie sam jesc chodzi sam , nie ma juz przy nim tyle roboty co kiedys...Marcina najbardziej przeraza ten początkowy wydatek wozek itd...(nasz oddałam Kasience wyjechała na śląsk do jakies cioci i tam ma dobrze:) ) moze ktos mi pomoze zobaczymy jeszcze musimy sie dobrze zastanowic.. Wesoly

ANGELIKAX miałam taki wózek dostałam go na chrzciny i szybko sie go pozbyłam jest cięzki zajmuje duzo miejsca... ciezko nim wjechac do sklepu a na rozwalonych chodnikach blokuja sie koła ... koszmar kupilismy spacerówke Coneco lekka i wszedzie wjade Wesoly