Forum www.dzidziusie.fora.pl Strona Główna www.dzidziusie.fora.pl
Dzidziusie.Każde dziecko jest cudem. Słaba, delikatna istotka, z którą wszystko się zmienia: złoczyńcy miękną, zrozpaczeni znowu wierzą w życie.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Forumowy narzekalnik :>
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25, 26, 27, 28  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzidziusie.fora.pl Strona Główna -> MAM PROBLEM JEST MI ŹLE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
beata
Moderator



Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 1275
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 20:37, 04 Gru 2008    Temat postu:

Venicee zasada jest słuszna,ale może mimo wszystko trzeba coś zmienić.Niby wiesz jak się dzieje w obecnej pracy i czego się spodziewać,ale są jednak mejsca gdzie" jest lepiej jak gorzej"
Wesoly Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
joanna_ros
Moderator



Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 4424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Swarzędz

PostWysłany: Czw 22:26, 04 Gru 2008    Temat postu:

dokładnie
a jak w pracy źle to i potem w domu niedobrze bo nawet jak się nie chce żeby tak było to się nie da


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
.:Venicee:.
Site Admin



Dołączył: 04 Gru 2007
Posty: 4087
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 23:19, 04 Gru 2008    Temat postu:

no mi nerwy się do domu zwlekły.....słaba jestem.......niestety
dobrze tyle że mąż przynajmnie w 50% rozumie.....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
beata
Moderator



Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 1275
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 21:35, 28 Gru 2008    Temat postu:

Obżarstwu stop,lenistwu stop-wracamy na forum Mruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
joanna_ros
Moderator



Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 4424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Swarzędz

PostWysłany: Nie 22:44, 28 Gru 2008    Temat postu:

dokładnie wracamy Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
joanna_ros
Moderator



Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 4424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Swarzędz

PostWysłany: Wto 13:58, 13 Sty 2009    Temat postu:

kurde męczą mnie wyrzuty sumienia z porzucaniem smoka
Jagoda sobie niby radzi ale ciężko martwi mnie że będzie miała za mało snu
byłam przygotowana że może być ciężko ale teoria swoje a praktyka to zupełnie co innego masakra Smutny nie wiem czy dam radę chyba jak już podjęłam taką decyzję to muszę nie wiem..........
boję się też żeby znowu nie zaczęła się drapać bo robi to podczas nerwów
żeby nie miała za mało snu
kurde boję się że bardziej tym zaszkodzimy niż to warte
no ale lekarz kazał ze względu na zgryz nie wiem........ Smutny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marysia
THE BEST UŻYTKOWNIK



Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mazowieckie

PostWysłany: Pią 20:00, 30 Sty 2009    Temat postu:

Asiu troszke czau mineło.. jak postępy smoczkowe, jak Jagódka zniosła rozłąkę?? ja myśle ze jak lekarz podpowiada ze nalezy zrezygnowac to tak trzeba, mój ma wadę i wcale nie od smoczka tylko od picia z butelki Smutny moja wina! ale kubka sam nie trzymał i niekapka nie chciał dławił sie masakrycznie! teraz juz pije z kubka od niedawna.. ale nadal sie krztusi, dziwne to, trzymać nie chce od razu wylewa...

ale nie o tym chciałam pisać...mam problem i jest mi źle! mój mąż zmienia pracę ale z poprzedniej zupełnie nie rezygnuje (i kwestia pieniążków i tego że szef nalegał i prosił o pozostanie i pomoc) ok, ale ja nie daje rady SAMA ZE WSZYSTKIM!! Smutny
do tej pory wychodził o 8 a wracał o 19 .. teraz nie mam pojęcia jak to pogodzi, wróci min na 22, do tej pory nawet smieci nie maił czasu wynieść bo "zapominał" a teraz?? dosłownie wszystko na mojej głowie
owszem pieniążki wazne bo i budowa przed nami ale to chyba zbyt wysoka cena a dla mnie za duże wyzwanie Smutny czuję ze już teraz nerwowo sie rozsypuję a jak pomyślę o poniedziałku to zaczynam się telepać i płaczę.... nic mi nie wychodzi, dziecko mnie wyczerpuje i tracę cierpliwość, a synek do aniołków nie należy!
wszystko jest do niczego! a przede wszystkim ja Smutny


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marysia dnia Pią 20:06, 30 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
joanna_ros
Moderator



Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 4424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Swarzędz

PostWysłany: Pią 21:47, 30 Sty 2009    Temat postu:

hmm Marysiu mamy podobne myślenie też tak uważam choć teraz jakoś po szczerej rozmowie z mężem już nie tak często choć dopadają mnie takie chwile
my nie jesteśmy beznadziejne, tylko mamy za dużo na głowie i limit cierpliwości się wyczerpuje trzeba by kurde akumulatory naładować tylko nie ma kiedy bo te nasze chłopy ciągle w pracy
rozumiem Cię bo dosyć że męża w domu nigdy nie ma to trzeba na wszystko znaleźć siłę i uśmiech dla dziecka i jeszcze wszyscy dookoła dziwią się dlaczego jestem przygnębiona nie rozumieją mojego myślenia Smutny (na szczęście mąż stara się zrozumieć) i oczekują uśmiechu i jak mam zły dzień to jeszze fochy dlaczego jestem nie miła bez sensu
kurde miałam Cię pocieszy i się wkręciłam
co mam napisać ??? nie wiem ciężko jest radzić mi przynajmniej .......... Marysiu dobrze by było dla Ciebie gdybyś mogła "sprzedać" synka babci albo komuś i wyjść z koleżanką na drinka pogadać nie o dzieciach !!!!!!
to działa !!!! ja już dawno nigdzie nie byłam więc wpadam coraz bardziej a rzucanie tego smoka jeszcze to pogłębiło
dobra nie wkręcam się bo już mi się prawie udało wyjść z dołka tak myślę ale nie wiem czy to aby nie mylne ..... hmmmm

dzięki za zainteresowanie smokiem pogodziła się już z brakiem ale w dzień nadal nie spi co mnie trochę smuci
aha a o krztuszeniu to Jagoda też się krztusi robiła to przy butelce, niekapku i teraz przy zwykłym kubeczku nie daje Jej go do ręki bo by się "utopiła" i wylała także jak zresztą ze wszystkich innych pije u mnie na kolanach


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sstacha
Moderator



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 1527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark

PostWysłany: Pią 22:06, 30 Sty 2009    Temat postu:

No dziewczyny nie dziwie sie wam że nerwy puszczają. ja dla meżą furie robię, kiedy sie pare gzodzin spóźni od czasu do czasu, a pracujemy w tych samych godzinach. Marysia koniecznie musisz znaleźć sobie odskocznie, cokolwiek co przyniesie ci frajdę.

Gratulacje za smoczka Joasia, ale jestem w szoku co do jej nie spania. Zawsze to godzina odsapnięcia dla ciebie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marysia
THE BEST UŻYTKOWNIK



Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mazowieckie

PostWysłany: Pią 23:18, 30 Sty 2009    Temat postu:

jak mam doła to się staram nie odzywać zeby kłótni nie wywołac, dziś maż wpadł do domu o 19:30 i opowiada jak mu super dzień minął, nie maiła siły na uśmiech...cisza a on na mnie z wyrzutem ze focha strzelam ... zrozumienia brak i pomocy też... bo przeciez on zarabia i jest zmęczony, nie mam komu małego zostawić, babcia pracuje druga daleko, odskocznia... jazdy ale chyba nie w lutym, dopiero od marca, i tylko soboty a i to nie kazda i kombinowanie z opieką nad małym, ale czekam i ciesze się ze będę mogła wyjść! do tego czasu jakoś musze się przemordować...
dzięki dziewczyny, żadko łapie mnie dołek ale jak już to deperecha od razu Smutny

asia super ze skoczuch wyrzucony Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sstacha
Moderator



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 1527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark

PostWysłany: Sob 13:14, 31 Sty 2009    Temat postu:

To zimowa depresja wiosna bedzie dobrze

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marysia
THE BEST UŻYTKOWNIK



Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mazowieckie

PostWysłany: Wto 14:02, 03 Lut 2009    Temat postu:

byle do wiosny ....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
joanna_ros
Moderator



Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 4424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Swarzędz

PostWysłany: Czw 23:57, 05 Lut 2009    Temat postu:

dokładnie byle do wiosny

Marysiu ja mojemu mówię że wiem że On ma pracę i czasem nawet do znudzenia daj Mu znaki że też jestem zmęczona a nawet znużona i zniecierpliwiona tym wszystkim facet jest ślepy jak mu nie powiesz otwarcie to nie zauważy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sstacha
Moderator



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 1527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lidzbark

PostWysłany: Pią 15:52, 06 Lut 2009    Temat postu:

Dobrze powiedziane

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marysia
THE BEST UŻYTKOWNIK



Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mazowieckie

PostWysłany: Wto 14:44, 10 Lut 2009    Temat postu:

no tak zgadzam się całkowicie ale z tego co sie orientuję Asiu to ty pracujesz troszke? czy się myle? a u nas jest jasny podział, mąż zarabia a ja wychowuje małego i zajmuję się domem, trudno w takiej sytuacji dyskutować, on też wraca zmęczony potwornie po dniu pracy od 7 do 20 więc same widzicie ... pomaga jak moze widze to ale ja wine na siebie raczej biorę ze to ja nie daję sobie z małym rady... cos mam z głową chyba Mruga ale tak jest

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dzidziusie.fora.pl Strona Główna -> MAM PROBLEM JEST MI ŹLE Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25, 26, 27, 28  Następny
Strona 24 z 28

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin